Co do zasady w pierwszej kolejności do dziedziczenia ustawowego powołany jest małżonek oraz dzieci spadkodawcy. Jednakże w sytuacji, gdy spadkodawca nie pozostawił po sobie dzieci ani dalszych zstępnych (np. wnuków), wówczas zgodnie z art. 932 § 1 k.c. do dziedziczenia ustawowego powołany jest małżonek w zbiegu z rodzicami spadkodawcy.

W takiej sytuacji małżonkowi spadkodawcy przypada połowa spadku, a rodzicom spadkodawcy przypada druga połowa w częściach równych, czyli po ¼ spadku.  

Przykład nr 1:

Spadkodawca nie miał dzieci i nie sporządził testamentu. Pozostawił żonę i rodziców. Spadkodawca posiadał wyłącznie nieruchomość o wartości 300.000 zł, która wchodziła do majątku wspólnego małżonków.

Z uwagi na brak rozporządzenia testamentowego, dochodzi do dziedziczenia ustawowego. Jeżeli udziały małżonków są równe, to małżonek będący spadkobiercą zachowuje swoją połowę majątku wspólnego, a druga połowa przypadająca spadkodawcy trafia do schedy spadkowej. Spadkodawca nie miał dzieci ani dalszych zstępnych, co oznacza, że do dziedziczenia ustawowego jest powołany małżonek oraz rodzice spadkodawcy. Małżonkowi przypada ½ udziału spadku, a każdemu z rodziców po ¼ spadku. Po stwierdzeniu nabycia  spadku, nieruchomość będzie stanowiła własność w częściach ułamkowych: małżonki (), matki () i ojca () spadkodawcy.

Przykład nr 2:

Sytuacja podobna jak w przykładzie nr 1, z tym że ojciec spadkodawcy nie dożył otwarcia spadku, a spadkodawca miał siostrę i brata.

W tej sytuacji udział spadkowy małżonki i matki spadkodawcy pozostaje bez zmian. Natomiast udział spadkowy ojca spadkodawcy przypada rodzeństwu spadkodawcy w częściach równych. Oznacza to, że po stwierdzeniu nabycia spadku, nieruchomość będzie stanowiła własność w częściach ułamkowych: małżonki (), matki (), siostry () i brata () spadkodawcy.

Przykład nr 3:

Sytuacja podobna jak w przykładzie nr 2, z tym że spadkodawca nie miał rodzeństwa.

Z uwagi na fakt, że jedno z rodziców nie dożyło otwarcia spadku i brak jest rodzeństwa spadkodawcy lub ich zstępnych, udział spadkowy rodzica dziedziczącego w zbiegu z małżonkiem spadkodawcy wynosi połowę spadku. Oznacza to, że po stwierdzeniu nabycia spadku, nieruchomość będzie stanowiła własność w częściach ułamkowych: małżonki () i matki () spadkodawcy.

Przykład nr 4:

Sytuacja podobna jak w przykładzie nr 3, z tym że matka spadkodawcy także nie dożyła otwarcia spadku.

Dopiero w przypadku braku zstępnych spadkodawcy, jego rodziców, rodzeństwa i ich zstępnych cały spadek przypada małżonkowi spadkodawcy.

Powyższe prowadzi do wniosku, że nie jest możliwe dziedziczenie ustawowe w całości przez małżonka spadkodawcy, jeżeli otwarcia spadku dożyło którekolwiek z rodziców, rodzeństwa i ich zstępnych. W takiej sytuacji, jeżeli spadkodawcy zależy na tym, żeby jego majątek dziedziczył wyłącznie jego małżonek, winien dokonać sporządzenia testamentu na wypadek śmierci. Taka czynność prawna spadkodawcy spowoduje dziedziczenie testamentowe według jego woli, chyba że dojdzie do niemożności wykonania testamentu, np. osoby powołane do dziedziczenia nie chcą lub nie mogą być spadkobiercami.

Na początku 2022 r. Ministerstwo Sprawiedliwości zapowiedziało zmiany w zakresie przepisów prawa spadkowego, które dotyczą, m.in. ograniczenia kręgu dalszych spadkobierców ustawowych. W ten sposób krąg spadkobierców ma zostać ograniczony do ciotek, wujów, stryjenek i stryjów spadkodawcy oraz ich dzieci, czyli rodzeństwa ciotecznego, wujecznego i stryjecznego spadkodawcy. Dotychczas nie znamy daty wejścia w życie planowanego projektu nowelizacji art. 934 § 2 i 3 k.c.