Zarówno wystąpienie na drogę sądową, jak i skuteczna obrona przed roszczeniami drugiej strony w zainicjowanym przez nią procesie, wiąże się ze znajomością przepisów prawa. Poruszanie się zaś w gąszczu uregulowań prawnych i umiejętność ich stosowania, rodzi potrzebę uzyskania pomocy profesjonalnego pełnomocnika. Ta z kolei niesie za sobą konieczność poniesienia kosztów z tym związanych.
Czym jest zastępstwo procesowe?
Odpowiadając na powyższe pytanie, można by rzec, iż zastępstwo procesowe jest rozwiązaniem dla strony biorącej udział w postępowaniu sądowym, które pozwala jej zachować spokój, poczuć pewność i zaoszczędzić wiele stresu związanego z jego prowadzeniem. Innymi słowy, jest to zastępowanie nas, jako strony przed sądem w toczącym się procesie. Niezależnie czy jesteśmy powodem czy stroną pozwaną możemy udzielić pełnomocnictwa do prowadzenia danej sprawy profesjonaliście, tj. adwokatowi czy radcy prawnemu, co w praktyce oznacza, że występuje on w roli naszego pełnomocnika. Jakie korzyści to za sobą niesie? Otóż wybrany pełnomocnik reprezentuje nas podczas rozpraw oraz dba o nasz interes, aby uzyskać jak najkorzystniejsze dla nas rozstrzygnięcie. Co więcej, reprezentowanie nas przez profesjonalnego pełnomocnika zdecydowanie zwiększa nasze szanse na uzyskanie pomyślnego wyniku, co oczywiście związane jest wiedzą i doświadczeniem, jakim dysponuje wykwalifikowany prawnik.
Zastępstwo procesowe – koszty
Kosztami zastępstwa procesowego są zatem koszty, jakie musimy ponieść za udział/usługi świadczone przez profesjonalnego pełnomocnika, działającego w danej sprawie na naszą rzecz.
Komu należą się koszty zastępstwa procesowego?
Zapewne nie każdy o tym wie, ale koszty zastępstwa procesowego należne są stronie wygrywającej proces. To znaczy, sąd wydając rozstrzygnięcie w danej sprawie, zasądza od strony przegrywającej na rzecz strony wygrywającej, zwrot kosztów zastepstwa procesowego. Należy jednak pamiętać, iż ma to miejsce tylko wówczas, gdy dana strona wygrywająca była reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika. W tym miejscu wymaga jednak podkreślenia, iż pomimo wygrania procesu, sąd może wydać jednak inne rozstrzygnięcie w przedmiocie kosztów zastępstwa procesowego. Mianowicie dzieje się tak, gdy pozwany nie dał powodu do wytoczenia sprawy i uznał przy pierwszej czynności procesowej żądanie pozwu. W takiej sytuacji zwrot kosztów należy się pozwanemu, pomimo uwzględnienia roszczenia powoda. Co więcej, sąd może obciążyć jedną ze stron obowiązkiem zwrotu wszystkich kosztów, jeżeli jej przeciwnik uległ tylko co do nieznacznej części swego żądania, albo gdy określenie należnej mu sumy zależało od wzajemnego obrachunku, czy oceny sądu. Ponadto w szczególnie uzasadnionych wypadkach sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Ma też uprawnienie do nałożenia na jedną ze stron obowiązku zwrotu kosztów, wywołanych jej niesumiennym lub niewłaściwym postępowaniem. Jak więc widzimy możliwości jest wiele, jednak podstawową zasadą jest obowiązek zwrotu kosztów zastępstwa procesowego przez stronę przegrywającą.
Jak obliczyć koszty zastępstwa procesowego?
Koszty zastępstwa procesowego wynikają z dwóch rozporządzeń, tj.:
- Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie
oraz
- Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych.
Powyższe rozróżnienie oczywiście zależne jest od tego, czy reprezentuje nas w sprawie adwokat, czy radca prawny. Co istotne jednak oba rozporządzenia określają minimalne stawki kosztów zastępstwa procesowego. Co to oznacza? Otóż to, że niezależnie od tego, na jakie wynagrodzenie faktycznie umówiliśmy się z naszym pełnomocnikiem, to sąd i tak będzie zobligowany do zasądzenia zwrotu kosztów zastępstwa w minimalnej stawce, wynikającej z rozporządzenia. Wyjątkowo, w sprawach szczególnie zawiłych, sąd ma możliwość zasądzenia nawet sześciokrotności stawek minimalnych, jednak jest praktyką bardzo rzadko spotykaną, żeby nie powiedzieć niespotykaną. Aby nie powielać treści przedmiotowych rozporządzeń można, wskazać, iż określone stawki są stałe, bądź zależne od wartości przedmiotu sporu, co wynika z rodzaju sprawy, z jaką mamy do czynienia. Generalną zasadą jest, że w sprawach o prawa majątkowe, im większa jest wartość przedmiotu sporu w danej sprawie, tym większa jest spodziewana stawka zastępstwa procesowego, będąca przedmiotem zasądzenia w wyroku kończącym sprawę. Należy też pamiętać, iż koszty zastępstwa procesowego są zasądzane odrębnie dla każdej instancji oraz odrębnie dla postępowania zażaleniowego i zawsze tylko na wniosek strony, co oznacza, iż jeśli nie złożymy takiego wniosku przed zamknięciem rozprawy kończącej sprawę w danej instancji, to bezpowrotnie pozbawimy się uprawnienia do ich dochodzenia.
Podsumowując, koszty zastępstwa procesowego są wynagrodzeniem za udział radcy prawnego bądź adwokata w danej sprawie sądowej, które są zasądzane przez sąd od strony przegrywającej proces na rzecz strony wygrywającej. Należne są tylko wówczas, gdy strona wygrywająca, korzystała z pomocy profesjonalnego pełnomocnika. Ich wysokość jest uzależniona od rodzaju sprawy, a także wartości przedmiotu sporu.