Sprawy dotyczące małoletnich, związane są zazwyczaj z konfliktem i sporem pomiędzy rodzicami, którzy nie potrafią polubownie ustalić kontaktów z dzieckiem. Oczywiście spór wynika z rozstania i zaburzonych pomiędzy stronami relacji, w których to niestety dziecko staje się najczęściej kartą przetargową w rękach matki. Rzeczywistość pokazuje, iż zdecydowanie częściej stałą opiekę nad dzieckiem po rozwodzie sprawuje matka, z którą to dziecko mieszka i spędza większość czasu. Niestety, bardzo często dzieje się tak, że ojciec może widywać swoje dziecko tylko wtedy, gdy zgodzi się na to matka, co w oczywisty sposób prowadzi do ograniczenia mu kontaktów. Odbywa się to zazwyczaj poprzez odwoływanie czy przekładanie ustalonych kontaktów pod płaszczykiem choroby dziecka czy innych niespodziewanych zdarzeń, które akurat wypadają w dni ustalonego kontaktu. Nie było by w tym nic dziwnego, gdyby te choroby nie występowały z niezwykłą powtarzalnością, akurat w te ustalone dla ojca dni. Matki wiedzą, że powołanie się na chorobę dziecka nijako je usprawiedliwia, co dodatkowo powoduje nadużycia z ich strony w tym zakresie, które mogą prowadzić do sytuacji, w której ojciec może nie widzieć własnego dziecka nawet przez kilka tygodni, co z kolei w oczywisty sposób przekłada się na osłabienie więzi i kontaktu dziecka z ojcem. Co zatem zrobić, aby nie dopuścić do takiej sytuacji?
Otóż w pierwszej kolejności należy z całą mocą podkreślić, iż stosownie do treści art. 113 § 1 k.r.o. niezależnie od władzy rodzicielskiej rodzice oraz ich dziecko mają prawo i obowiązek utrzymywania ze sobą kontaktów. Zgodnie zaś z §2 niniejszego artykułu, kontakty z dzieckiem obejmują w szczególności przebywanie z dzieckiem (odwiedziny, spotkania, zabieranie dziecka poza miejsce jego stałego pobytu) i bezpośrednie porozumiewanie się, utrzymywanie korespondencji, korzystanie z innych środków porozumiewania się na odległość, w tym ze środków komunikacji elektronicznej.
Mając powyższe na względzie należy wskazać, iż wszelkie próby ograniczania ojcu przez matkę jego ustalonych sądownie kontaktów, stanowi naruszenie jego ustawowego prawa do kontaktów z własnym dzieckiem, konsekwencją czego może być obowiązek zapłaty przez matkę oznaczonej sumy pieniężnej, na rzecz ojca. Postępowanie prowadzące do nakazania rodzicowi nie przestrzegającemu ustalonych kontaktów zapłaty oznaczonej sumy pieniężnej, na rzecz drugiego rodzica, ma charakter dwuetapowy.
Pierwszy etap, którego wyczerpanie jest konieczne, aby móc przejść do drugiego, polega na orzeczeniu przez sąd opiekuńczy o zagrożeniu nakazaniem zapłaty określonej sumy pieniężnej za każde naruszenie. Dla przykładu, jeśli rodzić miał ustalone w danym miesiącu 5 spotkań, do których nie doszło z winy drugiego rodzica, to należy uznać, iż dokonał on 5 naruszeń. Jeśli każde naruszenie sankcjonowane byłoby kwotą 100 zł, to wówczas dany rodzic zobowiązany by był do zapłaty kwoty 500 zł.
Przepisy kodeksu postępowania cywilnego regulują tą kwestię w następujący sposób: „Jeżeli osoba, pod której pieczą dziecko pozostaje, nie wykonuje albo niewłaściwie wykonuje obowiązki wynikające z orzeczenia albo z ugody zawartej przed sądem lub przed mediatorem w przedmiocie kontaktów z dzieckiem, sąd opiekuńczy, uwzględniając sytuację majątkową tej osoby, zagrozi jej nakazaniem zapłaty na rzecz osoby uprawnionej do kontaktu z dzieckiem oznaczonej sumy pieniężnej za każde naruszenie obowiązku.”
Do drugiego etapu dochodzi, gdy pomimo zagrożenia nakazem zapłaty rodzic wciąż nie respektuje ustaleń dotyczących wykonania kontaktów z dzieckiem. W takiej sytuacji sąd rodzinny nie ma innej możliwości, jak nakazanie zapłaty ustalonej wcześniej sumy pieniężnej, stosownie do przepisów kodeksu: „Jeżeli osoba, której sąd opiekuńczy zagroził nakazaniem zapłaty oznaczonej sumy pieniężnej, nie wypełnia nadal swego obowiązku, sąd opiekuńczy nakazuje jej zapłatę należnej sumy pieniężnej, ustalając jej wysokość stosownie do liczby naruszeń.”
Podsumowując powyższe, ojcowie znajdujący się w opisywanej sytuacji nie pozostają bez wyjścia. Istnieje możliwość „wymuszenia” na matce, która próbuje ograniczyć kontakty ojcu, aby respektowała orzeczenie sądu w tym przedmiocie. Skontaktuj się z radcą prawnym Toruń w celu otrzymania pomocy prawnej.